Najnowsze wpisy


lip 08 2002 rak pustelnik
Komentarze: 1

             Każdy żywy organizm izoluje od otoczenia oslona, czyli pokrycie, wytycza granice ciala. Wedlug mnie, dodawanie nowych oslon cechuje wylącznie nasz  gatunek i jest latwo zrozumiale - wszyscy potrzebujemy dodatkowej ochrony dla swych miekkich, slabych cial. Czy jednak to cecha wyjątkowa dla naszego gatunku ? Jakie jeszcze stworzenie przedsiebierze takie środki ostrożności  i ubiera się w zbroje? Skorupiaki, malże, ostrygi żólwie, jeże, pancerniki, jeżozwierze itd Jedynie rak pustelnik, o ile pamietam, szuka pustych muszli, muszli trąbików lub pobrzeżków, albo nawet innych wydrążonych przedmiotów, które mu sużą za schronienie i oslonę. Homo sapiens i Eupagarus bernhardus- może jestesmy zbliżej spokrewnieni , niz nam sie wydaje. Rak pustelnik znajduje i przywdziewa zbroję, lecz w miarę jak rośnie, musi ją porzucać, przemierzać piaszczyste dno oceanu, chwilowo bezbronny, miękki i saby, dopóki nie natrafi na większą muszle i znów sie tam nie skryje.....

ja tez musze znalesc cos co bardziej bedzie mi pasowac .....

jerry : :
cze 30 2002 niedziela
Komentarze: 1

Jeszcze tylko pare dni i wyjazd...

Bylem na tej imprezie, pare znajomych z szkolnych lat , kilka lasek - plastikowe paniusie , zwykle dupy na jedną noc - niektóre kobiety nie mają za grosz poczucia wartosci,

Rozmawialem z Ewką , kolezanka z szkolnej lawki, strasznie sie zmienila ,pracuje w agencji towarzyskiej - po szkole nie mogla znalesc pracy a w domu nieciekawa sytuacja pijany ojczym dawal jej w kosc, żal mi jej obiecalem jej cos znalesc, powiedziala ze chce zacząć życ od nowa .. ona wie jak mi sie ukladalo w zyciu, dobrze ze znow odnowilismy kontakt , musze jej pomoc

 

jerry : :
cze 28 2002 Anna
Komentarze: 3

Anna - wspomnina o tobie , nagle , bez powodu powrócily nad ranem i przeszyly moją starą rane... Tak wiele dla mnie znaczylas , wiedzialas o tym . Odeszlaś tak dawno a wydaje sie jakby dzisiaj , Ciekawe co slychac u ciebie , jak sie czujesz. Pewnie jestes z nim nadal, ja bylem za biedny ,nie moglem dac ci wszystkiego, bylem mlody (tylko rok starszy od ciebie) ty jednak wybralas o wiele starszego , bylem nikim w porównaniu z nim.

Wiesz, znalazlem sie na samym dnie, stalem sie ludzkim gownem,  ale stalem sie przez to silniejszy, przezwyciężylem samego siebie i potrafilem pojść dalej bo stąd jest tylko jedna droga, droga ku górze. Nie bylo latwo , upadalem ale juz drugi raz nie dotknąlem dna, wiem co to życie, ciągle ide dalej i osiągam swoje cele, zwyciężam , a kazdy krok do celu daje mi satysfakcje........

Ty nie wiesz i nigdy nie zaznasz tego uczucia , masz wiele a w sumie nic, przez lóżko nie osiągniesz satysfakcji i nigdy nie powiesz ze moglas sie spelnic w zyciu ...........

jerry : :
cze 27 2002 park
Komentarze: 2

Widzialem ją dzisiaj ,  przechodzila przez park , zawsze tam przechodzi gdy wraca z pracy. Byla zamyslona , jej oczy niebieskie patrzyly wdal, uwielbiam patrzec na nią , jej sukienka ,w kwiaty na szarym tle , otula i podkresla jej zgrabne cialo , wlosy  rozwiane, w promieniach slonca mienią sie jak zloto .....    ma taką smutną i bladą twarz , tak chcialbym zobaczyc jak usmiecha sie......

jerry : :